Na zrobienie pierwszego wrażenia mamy ok. 11 sekund, mówi w Focusie psycholog Mateusz Grzesiak.
W tym czasie nowopoznany rozmówca decyduje czy nas polubi i obdarzy zaufaniem.
Ile czasu ma pracodawca, by zrobić dobre wrażenie na kandydacie? Tyle, ile trwa rzut okiem na ofertę pracy.
Jak podaje raport „Rynek pracy w czasie COVID-19” (Grant Thornton, 2021), pracodawcy w Polsce opublikowali w sierpniu ponad 300 tys. nowych ofert pracy. To ponad 30% więcej niż przed rokiem. Dla 94% kandydatów właśnie ogłoszenie o pracę to pierwszy kontakt z pracodawcą (według badania „Jakość procesów rekrutacyjnych” z 2019 roku). Jak wyróżnić się na tle tych wszystkich ofert?
Oferta to wizytówka Twojej firmy
Jak chcesz wyglądać na rozmowie rekrutacyjnej z potencjalnym nowym pracownikiem? To zależy od organizacji i atmosfery jaka u Was panuje. Tak samo jest z ogłoszeniem o pracę. Jeśli wygląda jakby ktoś się do niego przyłożył, zwiastuje dbałość o przyszłego pracownika. Nie bez powodu prawie 60% kandydatów uznaje wygląd oferty za bardzo ważny przy przeglądaniu ogłoszeń o pracy.
To nie znaczy, że oferta musi wyglądać jak cyrkowy afisz. Nawet bez umiejętności graficznych możesz opracować tekst tak, by odbiorca bez problemu zidentyfikował najważniejsze sekcje, znalazł wypunktowane wymagania i pogrubione korzyści. Wyobraź sobie, że masz tylko 5 sekund na zapamiętanie treści przed Twoimi oczami – co najbardziej rzuca się w oczy w Twojej ofercie?
Język w organizacji = język w ogłoszeniu
Kolejny element decorum, który jest też częścią Twojego employer brandingu, to język jakiego użyjesz. Wykorzystaj ten komunikat do odzwierciedlenia kultury organizacyjnej i atmosfery jaka panuje w Twojej firmie. Projektujecie szalone gry mobilne? To dlaczego rekrutujecie nudno i formalnie? Przecież w tych kilku zdaniach możesz pokazać jak wygląda Wasza komunikacja wewnętrzna. UWAGA! Nie wymuszaj żartów i odpuść sobie sztuczny luz – takie kłamstwo ma krótkie nogi.
Obowiązki i wymagania
To dwie najważniejsze dla Ciebie informacje, które, o ile porządnie opisane, działają jak dodatkowy rekruter-selekcjoner. Zakres obowiązków musi być w 100% zgodny z rzeczywistością. Kłamstwo ma krótkie nogi, a rotacja pracowników bywa naprawdę kosztowna. (Jak ją zatrzymać możesz przeczytać w naszym ebooku!)
Częstym błędem jest zlecenie działowi HR przygotowania oferty pracy bez podania im dokładnych wymagań na specyficzne stanowisko. Przez to w ogłoszeniu lądują ogólne, zwyczajowe wymagania, np. znajomość języka angielskiego albo ogólnie pojęte doświadczenie na podobnym stanowisku. To menadżerowie wiedzą kogo potrzebują, nie rekruterzy – podczas powstawania treści ogłoszenia powinna wywiązać się między nimi współpraca.
Jak napisać niesztampowe ogłoszenie o pracę? Sięgnij po radę Pani i Pana HR:
Konkrety!
Wiele kandydatów chce jeszcze przed pierwszym kontaktem z pracodawcą znać informacje o charakterze zatrudnienia, wysokości wynagrodzenia i godzinach pracy. Jeśli chcesz uchodzić za wiarygodnego pracodawcę – nie wstydź się warunków, które gwarantujesz. Nie będziemy owijać w bawełnę: widełki płacowe = większy spływ CV. To warunkami finansowymi i sensownymi benefitami „zwabisz” kandydatów, nie obietnicami pracy w dynamicznym zespole i „owocowymi czwartkami”. Polecamy artykuł o tym jakie benefity są najbardziej cenione – znajdziesz go tutaj.
